Jakie rozwiązania budowlane pozwolą spełnić przyszłe normy energooszczędności?

Opublikowano: 2015-08-18 18:19:46, w kategorii: Porady

Rozwój nowych technologii i materiałów budowlanych, a także dynamiczne zmiany w przepisach prawa oraz wyraźne trendy związane z energooszczędnością sprawiły, że budując dziś dom trzeba zastanowić się, które rozwiązania będą najbardziej optymalne? Jakie materiały sprawią, że bilans kosztów początkowych i eksploatacyjnych okaże się najbardziej korzystny? I wreszcie – jak budować, aby spełnić przyszłe normy prawne?

Ściany z betonu komórkowego. Fot. Bruk Bet

Ściany z betonu komórkowego. Fot. Bruk Bet

 

Nowe przepisy budowlane – kierunek ku oszczędności

W Polsce, podobnie jak i w całej Unii Europejskiej, aż 70% energii konsumowanej przez obiekty mieszkalne pochłania ich ogrzewanie. Nowelizacja w krajowych przepisach prawa budowlanego, jaka weszła w styczniu zeszłego roku, stanowiła więc sygnał dla inwestorów: budujcie z większą troską o późniejsze koszty eksploatacji. Najistotniejsze zmiany dotknęły wymagań związanych z właściwościami cieplnymi przegród budynku, czyli maksymalnym dopuszczalnym współczynnikiem przenikania ciepła U. Ponieważ rozpisane zmiany mają charakter stopniowy – nowe wytyczne będą obowiązywać kolejno od 2017 i 2021 roku – o dostosowaniu do przyszłych norm budowlanych warto pomyśleć już dziś. Jak przekonują eksperci branżowi, to się po prostu opłaci – cieplejsze domy to niższe rachunki za energię. Na jakie rozwiązania energooszczędne warto zatem zwrócić uwagę?
Z ociepleniem...

Budując dom, inwestorzy często decydują się na wznoszenie ścian dwuwarstwowych. W przypadku tego typu rozwiązania, na izolacyjność przegrody wpływ ma zarówno rodzaj i grubość izolacji, jak i materiał, z którego powstanie konstrukcyjna warstwa nośna. Choć o doborze izolacji decyduje zazwyczaj cena za metr sześcienny, to warto zdawać sobie sprawę, iż potrzebny metraż zależy od stopnia izolacyjności termicznej materiału. Najlepsze parametry oferują ciepłe wełny mineralne i styropiany modyfikowane grafitem. Potrzebne metry izolacji można zmniejszyć, decydując się na odpowiedni materiał nośny. Najcieńszej warstwy ocieplenia potrzebować będą bloczki z betonu komórkowego, które same w sobie charakteryzują się dużym oporem cieplnym.

– Do wykonania ciepłych ścian dwuwarstwowych można wykorzystać bloczki odmian 400, 500, 600 i 700, o grubości 20 i 24 cm. Im niższa odmiana, tym bloczki cieplejsze. By spełnić wymagania techniczne na rok 2017 i 2021, wystarczy zdecydować się na bloczek Termalica 400, 24 cm oraz izolację o grubości 10 cm zarówno w przypadku wełny mineralnej, jak i styropianu. Dobre parametry izolacyjne, ciepłe systemowe belki nadprożowe, zmniejszenie ilości zaprawy oraz szybsza zabudowa w stosunku do innych materiałów ściennych to aspekty, dzięki którym nie tylko zmniejszymy przyszłe zapotrzebowanie na energię, ale też same koszty oraz czas potrzebny na budowę – podpowiada Jarosław Kwaśniak, ekspert firmy Termalica.

…lub bez ocieplenia

Choć może to zabrzmieć nieco paradoksalnie, ciepły i energooszczędny dom możemy zbudować… bez warstwy ocieplenia. Bardzo dobre parametry izolacyjne betonu komórkowego pozwalają na wznoszenie jednorodnych ścian jednowarstwowych z pominięciem dodatkowego ocieplenia muru w postaci wełny lub styropianu. Obecne przepisy możemy spełnić, stawiając konstrukcję z betonu komórkowego odmiany 350 o grubości 36,5 cm. Jakie rozwiązania pozwolą z kolei na osiągnięcie przyszłych norm energooszczędności?

– Stawiając grubsze ściany, spełnimy standardy obowiązujące za 2, a nawet 6 lat, zapewniając sobie tym samym oszczędności na kosztach ogrzewania, zwłaszcza w przypadku potencjalnych podwyżek cen energii. Dlatego już dziś warto wyprzedzać obowiązujące minimum. W tym celu służyć mogą np. bloczki odmiany 350 o grubości 48 cm, z których powstaje najcieplejsza ściana jednowarstwowa w systemie Termalica. Zapewnia ona współczynnik przenikania ciepła na poziomie U=0,173 [W/m2K], co znacząco wyprzedza wymagania przewidziane na rok 2021 – dodaje Jarosław Kwaśniak.

Nowe Warunki Techniczne, jakie zostały rozpisane na lata 2014, 2017 i 2021, to wyzwanie dla polskiego budownictwa. Wyzwanie, które stanowi też dla inwestora szansę na uzyskanie realnych oszczędności. Ciepły dom to nie tylko komfort mieszkania, ale też – w dłuższej perspektywie – ulga dla portfela. Dlatego też warto stawiać na rozwiązania, które wykraczają poza ustawowe minimum.

Korzystamy z plików cookies i umożliwiamy zamieszczanie ich stronom trzecim. Pliki cookies ułatwiają korzystanie z naszych serwisów. Uznajemy, że kontynuując korzystanie z serwisu, wyrażasz na to zgodę.

Więcej o plikach cookies można dowiedzieć się na uruchomionej przez IAB Polska stronie: http://wszystkoociasteczkach.pl.

Zamknij